Spotkanie z Ewcią + MCDonald
Komentarze: 1
Dzis spedzilam super popoludnie z Ewcia, z ktora jak zwykle swietnie sie bawilam za niecala zlotowke:DD Kupilysmy sobie po lodzie..i znow nam szajba zaczela odbijac.. Ja nie wiem, co sie dzieje, ale MCDonald ma na nas zly wplyw, zawsze sie w nim dziwne rzeczy dzieja, gdy tam jestesmy:PP Spotkanka nie bede opisywac, bo po co w kazdym razie byla bardzo fajna atmosfera.. i mialysmy, jak zwykle glupie pomysly, a takie najbardziej lubie:P Rozmawialysmy o wszystkim i o niczym.. Jeniferko wiem, ze to bedziesz czytac, dlatego tez EWCIA PRZERASZAM ZA TO, ZE ZNOW SIE SPOZNILAM- OBIECUJE POPRACUJE NAD TYM!!! Bardzo dziekuj za zaufanie, wiele ono dla mnie znaczy i nic wiecej nie napisze o dzis i o Tobie, zebys w samozachwyt mi nie wpadla;)) Co Ci nie grozi:))) Pozdrawiam all i ślę buziaki!!!
Dodaj komentarz