Archiwum 30 listopada 2003


lis 30 2003 My thoughts are my innermost passions...
Komentarze: 1

          W moich uszach rozbrzmiewa Seal i "Love's divine". Za kazdym razem jak slysze odglos burzy i krople deszczu na poczatku tego utworu, mam ochote zaplakac razem z tym deszczem...  czesto to robie.. Jednak slucham dalej pianina i glosu Seala i zalujac, ze spogladajac za okno nie widze deszczu tylko tych zabieganych ludzi.. Nie widza oni tego, co jest w nich i ich serduchach.. Skupiaja wszystkie sily na biegnieciu przed siebie, zamiast na milosci do drugiego czlowieka. A ja mam taka ochote przytulic sie i krzyknac o tym glosno, ale i tak nikt tego nie slyszy.... Dlatego udaje, ze wszystko jest  w porzadku, usmiecham sie smutno dalej i tesknie za tym, co dobrowolnie oddalam od siebie. Boje sie slow, ktore sprawia, ze bede cierpiec i kryje je pod skorupa zlosliwosci niekiedy slow, ktore nic nie znacza tak naprawde.. Bo nie wyrazaja moich prawdziwych uczuc, sa tylko ich namiastka.. A to, co czuje jest miedzy slowami, ktorych nie wypowiem... Sa i beda bolem, ktory probuje oddalic od siebie.. czasem sie to nawet udaje, ale nie zawsze...

kyre : :
lis 30 2003 Szalenstw c.d
Komentarze: 2

          Dzis szaleje na punkcie utworu z plyty De/Vision!!Wreszcie mam ich plyte, dzieki Martensowi, to nic, ze musialam czekac na nia od lata:DD No coz, nie mozna od Marcina za duzo wymagac;)) W kazdym razie bardzo bardzo sie ciesze, mial mi zgrac jedna plytke a dostalam dwie i slucham ich non-stop. A zwlaszcza dostalam bzika na    p-kcie utworu w wersji koncertowej  o refrenie:                                                     "...Please tell me why I need love toYou,                                                                               when I cry, when I cry for Your hands on my skin..."

Ale jeszcze mam fiola na p-kcie innych utworow, cos sie ze mna ostatnio dzieje, nie wiem co, ale poddaje sie myslom i uczuciom i jest mi z tym dobrze. Mimo, ze wiem, ze to chwilowe. Ale i tak zrobie cos, zeby dluzej trwalo:)) Nie chce wiecej smutnych mysli, nie chce sie dreczyc.. Wiem, co mam w serduchu.. Mam watpliwosci, ale zawsze je bede miala, ale czas pokaze, czy byly sluszne... Na razie tylko spotanicznosc moze mnie uratowac i bycie tym, kim jestem... 

kyre : :
lis 30 2003 Witam po dlugiej przerwie...
Komentarze: 2

          Dawno mnie tu nie bylo, a to dlatego, ze mialam problemy z zapisywaniem notek. No, ale na szczescie, dzieki "niejakiemu" Th. udalo sie:PP Dzieki! Nie bede podawac Twojego imienia, bo bede miala konkurencje :PPP Ok koniec zartow.. a moze nie..pomysle nad tym.. Zawsze latwiej mi sie przelewa mysli wieczorem, ale wtedy zwykle mam dolka, wiec sobie daruje poki co.. Na dzis sobie zaplanowalam realizacje marzen, ale cos nic chyba z tego nie wyjdzie.. A to dlatego, ze mnie Dagus z Tomkiem "mecza". No moze dam sie sie przekonac i pojde na 18 do Tomka. Wreszcie bede u kogos, u kogo mozna dobrze zjesc:DDD I zobaczymy, czy z niego, az taki dobry kucharz i partia, jak mowi mi Daga. Ale znajac go, jestem pewna, ze sie chlopak postara;)) A tymczasem wracam do pisania recenzji, bo cos mi kiepsko idzie. Chociaz mysle sobie, ze jeszcze godzinka i juz bede po.. oby..

kyre : :